czwartek, 19 lutego 2015

Śniadanie mistrzów


Boczek to podstawa, dobry, surowy-wędzony , nie parzony. Plus jajka , najlepiej ryneczku, od gościa z brudnymi paznokciami. Bo jak ręce brudne to znaczy, że sam te jajka od kur zabiera. Zapamiętać - brudne paznokcie to dobre jajka! Ostatnia rzecz. Smalec wieprzowy i można zaczynać.

1. Smalec na patelnię i roztopić.
2. Boczek pokroić w plastry, skórę zostawić. To w końcu śniadanie mistrzów.
3. Jajka delikatnie wbić do miseczki, żeby się połączyły białka. Najważniejsze żeby nie uszkodzić żółtka. Potem rozleje się na talerzu.
4. Jak boczek juz z jednej strony jest dobrze przysmażony odwracasz na drugą stronę i dopiero teraz wlewasz jajka + szczypta soli. Na jednej połowie patelni dochodzi boczek,  na drugiej smażą się jajka.
5. Zmniejszasz ogień i czekasz, aż białko się zetnie.

Boczek na talerz, jajko sadzone na boczek i chleb z masłem. EPIC!




poniedziałek, 6 maja 2013

Aby odczarować szpinak!


Jedno z najprostszych i najszybszych spaghetti. Nie musisz rozmrażać mięsa, przyprawiać, cudować. Jedyne czego ci trzeba, to zaufać, że szpinak może być smaczny!






  1. Jedno opakowanie mrożonego szpinaku
  2. Pół opakowania makaronu długiego (na 2 os.)
  3. Puszka kukurydzy
  4. ser żółty
  5. śmietana 12% lub 18% wg uznania
  6. sól i pieprz

  1. Zaczynasz oczywiście od gara wody, w której ugotujesz makaron. Sprawa łatwiejsza niż w przypadku ryżu. Wlewasz wodę, czekasz aż się zagotuje. Potem wlewasz do środka łyżkę oleju i 2 łyżeczki soli. Wrzucasz makaron i mieszasz.
  2. Na patelni, najlepiej głębokiej roztopić szpinak. A dokładniej wrzucić kostkę (najczęściej 0,5 kg) szpinaku i przykryć pokrywką. Ważny jest średni, mały gaz.
  3. Jeżeli się roztopi a na patelni masz zieloną pulpę należy ją posolić. Szpinak lubi sól, więc dodaj 2 łyżeczki, i posmakuj. Można dać więcej, ale nie warto przesadzić.
  4. Wsypujesz pół puszki kukurydzy, wlewasz śmietanę, wcierasz na tarce do środka trochę sera. Trochę to znaczy garść na przykład. Chodzi owszem o smak, ale roztopiony ser doda fajnej konsystencji szpinakowi.
  5. Dodajesz pieprz, ewentualnie inne przyprawy (polecam bazylię) i mieszasz, aby wszystko stało się jednolitą masą.
  6. Ważne, aby nie rozgotować makaronu. Można sprawdzić czy jest już gotowy. Wyciągasz jedną nitkę. Powinna być miękka ale po przegryzieniu musi dawać tzw. opór na zęby. Przelewasz na sito, lub odcedzasz w inny sposób. Po odcedzeniu zlewasz zimną wodą aby zahartować makaron.
  7. Potem warstwy. Makaron, na górę ser, na górę szpinak, na górę ser. Bon appétit





Chińszczyzna


 Hmm, niech będzie...


najprostszy chiński gulasz. Prawdopodobnie wszystko co będziesz do niego potrzebował jest w promieniu 30 metrów od twojego biurka. Wszystko poza mięsem, resztę pożycz od sąsiadów...

1. Porcja gulaszowa - wieprzowa
2. 1 duża cebula
3. 2 marchewki *
4. 1 pietruszka *
5. 1 seler *
6. 300 g ryżu
7. rosołek
8. mąka
9. sól i pieprz ewentualnie inne przyprawy.

Jak to cudo przygotować? Sprawa jest prosta...


  1. Wlewasz do gara litr wody - 4 szklanki. Podpalasz wodę, "ha o ile w ogóle można podpalić wodę i czekasz..."
  2. W tym samym czasie obierasz marchewki i cebulę i kroisz. Najpierw na pół a potem w takie (jakby to nazwać) półokręgi w kształcie litery "D"
  3. Seler i pietruszkę tak samo. Kroisz na małe kawałki
  4. Czas posolić i przyprawić mięso. Jeżeli chcesz pokrój je na mniejsze kawałki. Pieprz, sól i np. oregano, bazylia, papryka ostra. To wszystko na mięso i mieszasz rękami. 
  5. Na patelnię wlewasz 2 łyżki oleju i rozgrzewasz,  Nie przesadzaj z gazem. lepiej trochę poczekać niż coś przypalić i później to zmywać..Kiedy olej będzie rozgrzany wrzucasz mięso i mieszasz, zęby nabrało jasnego koloru z każdej strony.
  6. Potem ściągasz mięso z patelni, ALE OLEJ ZOSTAWIASZ!!! NA OLEJU PO MIĘSIE BĘDZIESZ SMAŻYŁ WARZYWA!
  7. Dolewasz łyżkę oleju na patelnię i kiedy będzie rozgrzany wrzucasz wszystkie warzywa i często mieszasz. Warzywa będą powoli mięknąć. teraz czas na sól. Dwie szczypty albo 1 małą łyżeczkę ale nie w jedno miejsce, lecz po całej patelni. 
  8. W tym czasie woda na ryż powinna się już gotować. Wsyp łyżeczkę soli... i 2 szklanki ryżu. Proporcja ryżu sypkiego 1:2 (1 ryżu : 2 wody)
  9. Na miękkie warzywa wrzucasz usmażone wcześniej mięso. Smakujesz czy "jest si" ewentualnie przyprawiasz.
  10. Do kubka wlewasz gorącej wody i wrzucasz do środka rozgniecioną w palcach kostkę rosołową. Po wymieszaniu wlej na patelnię z warzywami i mięsem.
  11. Zmniejsz gaz i daj się temu trochę pogotować. 
  12. W tym czasie do tego samego kubka wlewasz ZIMNĄ wodę... pół kubka i dodaj 2 łyżki mąki. Potem starannie wymieszaj. 
  13. Uwaga teraz finał!! Do gotujących się w wodzie warzyw i mięsa dodajesz roztwór z kubka. Równomiernie po całej patelni. Dzięki mące wszystko powinno się zagęścić i przybrać konsystencje smarków... (żartowałem) Dzięki tej konsystencji sypki ryż się sklei i będzie go można zjeść nawet pałeczkami... Smacznego i pozdrawiam.
P.S. Nie zapomnij odcedzić ryżu... 

Podstawy i z głodu nie umrzesz

Kiedy już myślisz, że jesteś skazany na śmierć głodową, przepiłeś wszystko, lub wydałeś kasę na kary w bibliotece - nie poddawaj się! W tym blogu mam zamiar złamać stereotyp studenta, który odgrzewa pulpety ze słoika, dopóki je ma... Kilka prostych przepisów i trików i najesz się dwoma jajkami... I najważniejsze! gotując samemu wydasz mniej, niż jedząc na mieście i wcale nie zajmie to dużo czasu.

1. Mniej wydanej kasy
2. Więcej czasu
3. Relaks - bo gotowanie relaksuje
4. Smak i duma - i ty możesz być bohaterem w swojej kuchni.

Same plusy... pierwszy przepis powinien być raczej łatwy...